Śladami kultury i historii Żydów
-
"Narody tracąc pamięć, tracą życie"…
"Narody tracąc pamięć, tracą życie"… Tematyka żydowska w małopolskim wymiarze to studnia, która na szczęście nie do końca wyschła. Dlatego zależy nam na utrwaleniu tego co jeszcze ocalić od niepamięci można i należy.
Fenomen rewitalizacji kulturowej krakowskiego Kazimierza – czyli historycznego Oppidum Judeorum – fascynuje i jego współczesnych mieszkańców i setki tysięcy gości z całego świata. A przecież cała Małopolska była w gruncie rzeczy Małą Europą - od wieków w naszych miastach, miasteczkach, wsiach, osadach rozmowy w języku polskim przeplatały się z jidysz, a także z niemieckim, węgierskim, słowackim, ukraińskim, czeskim, romskim. Ślady wielokulturowej przeszłości pozostały w naszych obyczajach, kulinariach, słownictwie w sztuce i religii, w obrzędach ludowych i w anegdocie, nawet w bajkach opowiadanych dzieciom na dobranoc. O żydowskich sąsiadach praktycznie milczano przez 45 lat (1945-1989), a jeśli wspominano, to najczęściej w kontekście Holokaustu, który stał się cezurą naszej wyobraźni.
Wystarczyło pół wieku - urodzin zaledwie dwóch pokoleń - by peregrynacje po materialnych pamiątkach Żydów Małopolski stały się i intelektualną i rzeczywistą "wyprawą archeologiczną". Ambicją Instytutu Studiów Strategicznych jest chociaż skromne "odkurzenie" żydowskich śladów i tropów w Małopolsce, zachęcenie do odkrywania wielobarwnej przeszłości i do zadawania pytań. Bo ciągle jeszcze w nieuzasadnionych historycznie proporcjach eksponujemy materialne judaika i pamięć po żydowskich sąsiadach. Kazimierz miał szczęście, bo zachowała się substancja architektoniczna i powstały dziesiątki prac naukowych i popularnych, przewodników i reporterskich opisów. Tyle że... na Kazimierzu się skończyło...
Małopolska – i w swych historycznych i współcześnie administracyjnych granicach – była przecież przesycona tym co zwykle nazywamy skrzyżowaniem kultur. W 2009 roku ISS przygotował publikację książkową "Śladami kultury i historii Żydów" Marty Duch i Mateusza Dyngosza – dziś kontynuujemy w formie elektronicznej tamtą reporterską kwerendę. Naszą stronę internetową uzupełniliśmy nowymi szkicami i ponownie zachęcamy do penetrowania utraconego świata, do spaceru, do mądrej zadumy, refleksji, dociekliwości. Do choć podstawowego poznania kultury, religii i tradycji małopolskich Starszych Braci. A przedstawione konteksty historyczne i obyczajowe oraz skromny słowniczek niech uczynią spacer po Bobowej lub Tarnowie bardziej pożytecznym.
Pochylmy się wspólnie nad minionym i tym samym otwórzmy bramy lepszej przyszłości…
Instytut Studiów Strategicznych